Patrzyła w księżyc i widziała w nim słońce.Hejo! Z przyjemnością witam Was na tej podstronie, na której choć trochę mogę przybliżyć Wam moją osobę. Nie wiem, czy to będzie ciekawe czy też nie, ale zapraszam ^.^
Kim jestem?
Zacznijmy od tego, że mam na imię Marta. Tak więc od teraz możecie się do mnie zwracać po imieniu ^.^ Urodziłam się w 1999 roku i jestem majową dziewczyną. Pochodzę z Lubelszczyzny (gdyby to kogoś interesowało), ale opuściłam moje kochane miejsce zamieszkania by studiować.
Jaka jestem?
Szczerze powiedziawszy nie potrafię siebie opisać...No ale się postaram. Jestem realistką, zmierzającą jednak w stronę optymistki. Lubię poznawać nowe osoby, co nie zmienia faktu, że czasami boję się wejść z nimi w jakąkolwiek interakcję. Pomimo tego gadam bardzo dużo, przez co okrzyknięto mnie katarynką. Chodzący paradoks ze mnie. Ciekawostka - mam dar do tracenia równowagi w autobusie.
Jeśli spotkacie na mieście dziewczynę, która cały czas coś nuci to będę to ja. Może nie wyróżniam się wzrostem, ale podobno wszyscy mnie rozpoznają po śmiechu.
A! No i tak troszkę jestem leniem, a w moim pokoju panuje artystyczny nieład.
Czym się w życiu zajmuję?
Oprócz tego, że piszę (wątpliwej jakości) opowiadania, studiuję fizjoterapię na I roku. Od kiedy moja przygoda z graniem w siatkówkę dobiegła końca, postanowiłam nie rezygnować z moich zainteresowań i przeniosłam je na ścieżkę medyczną.
Dodatkowo jestem fanką anime i mangi, a także kpopu chociaż słucham tak naprawdę każdego gatunku muzyki. I nie, nie jestem tym szurniętym typem fana, który wszędzie wciska swoje zainteresowania.
Jakie mam inne zainteresowania?
Biorąc pod uwagę fakt, że można ze mną porozmawiać o wszystkim to tak naprawdę interesuję się wszystkim po trochu. Od samochodów przez sport po kosmetyki czy książki. Mając na myśli kosmetyki nie biorę pod uwagi faktu samego makijażu, ponieważ moje umiejętności są...no takie nijakie.
Skąd się tu wzięłam?
Moja przygoda z blogosferą zaczęła się, o ile się nie mylę, już w 2010 roku. Przez ten czas powstało kilka kont i kilka opowiadań, które tak naprawdę nigdy nie zostały dokończone, gdyż po prostu o nich pozapominałam. Dlatego też powstał ten profil, na którym zostanę już do końca. Tak, więc niby nie jestem początkującą blogerką, ale jednak nią jestem. I od kiedy zaczęłam troszkę bawić się grafiką, prowadzenie blogów zaczęło sprawiać mi jeszcze więcej frajdy.
Także to by było na tyle. Jeśli macie jakieś pytania to śmiał pytajcie, nie gryzę. Zapraszam do zaglądania na moje blogi i czytania ich zawartości >.<
Buziaki,
Dilay